Gdy dach przecieka, pierwsza myśl to zakup i montaż nowych dachówek. Ale czy zawsze to dobre rozwiązanie zwłaszcza na historycznych budynkach? Przykład remontu dachu kamienicy przy Rynku Nowego Miasta 27 w Dzielnicy Śródmieście pokazuje, że nie. Dzięki miejskiej dotacji wymieniono i uzupełniono tam dachówki, które choć z odzysku, doskonale spełniły swoje zadanie.

Budynek przy Rynku Nowego Miasta 27 w formie nawiązujący do klasycyzmu, jest dziełem powojennej odbudowy z lat 1954-55. Fasadę kamienicy zdobi ciekawa dekoracja malarska Zofii Artymowskiej i Janiny Węgrzynowskiej z 1960 r. Przed remontem dachówki były znacznie skorodowane, a obróbki blacharskie nieszczelne. Dach przeciekał, czego skutkiem było zawilgocenie i miejscowe uszkodzenia drewnianej więźby.

Wspólnota mieszkaniowa planując remont, początkowo zakładała zakup współczesnej dachówki o kształcie nawiązującym do historycznych esówek. Jednak przed rozpoczęciem prac udało się pozyskać dachówki rozbiórkowe, pozostałe po wymianie krycia w innych obiektach. Dachówki były identyczne jak te, które znajdowały się na kamienicy przy Rynku Nowego Miasta 27, mogły więc posłużyć do wykonania uzupełnień.

Po ostrożnym rozebraniu krycia przeprowadzono przegląd zdjętych dachówek, wybierając te, które nadawały się do ponownego użycia. Zniszczone zastąpiono materiałem pozyskanym z innych obiektów. Po dokładnym oczyszczeniu i impregnacji, dachówki nadawały się do ponownego ułożenia.

Rozwiązanie to nie tylko okazało się tańsze niż pierwotnie zakładany zakup nowych materiałów, lecz również dało bardzo naturalny, właściwy dla zabytku efekt. Wyremontowany dach współgra z historycznym charakterem kamienicy i pasuje do nowomiejskiego otoczenia.
Ponowne wykorzystanie materiałów z rozbiórki to realizacja zrównoważonego prowadzenia robót budowlanych ograniczającej ślad węglowy związany z produkcją nowych materiałów i utylizacją odpadów.
Obróbki blacharskie całkiem nowe

Niektóre elementy musiały być jednak nowe. Na dachu wymieniono obróbki blacharskie, ponieważ stara blacha była już mocno zniszczona i nie nadawała się do ponownego wykorzystania. Nowe obróbki wykonano z blachy miedzianej, która jest tradycyjnym, a przy tym szlachetnym i bardzo trwałym materiałem pięknie prezentującym się na zabytkowej kamienicy.

W tym roku wspólnota mieszkaniowa planuje zastosowanie tych samych metod podczas remontu dachu kolejnego swojego budynku, znajdującego się pod numerem 17.

Miasto st. Warszawa wsparło prace przy Rynku Nowego Miasta 27 dotacją w wysokości niemal 130 000 zł.