W czwartek po południu, 7 listopada, strażnicy miejscy zostali wezwani do interwencji związanej z awanturą dwóch osób, w której użyto narzędzia. Na miejscu okazało się, że sprawą zajął się młotek.
Operator numeru 986 otrzymał pilne zgłoszenie z ulicy Staszica na warszawskiej Woli. Mieszkańcy powiadomili o awanturze pomiędzy dwojgiem ludzi, z czego jedna osoba miała posługiwać się młotkiem. Natychmiast na miejsce wysłano patrol z IV Oddziału Terenowego, który szybko zlokalizował jedną z uczestniczek kłótni. Na trawniku, pośród liści, leżała 35-letnia kobieta, która nie była ranna, lecz znajdowała się pod wpływem alkoholu. Była bardzo zdenerwowana i wymachiwała rękami oraz nogami. Strażnicy pomogli jej wstać, wyczuwając intensywny zapach alkoholu.
Po chwili na miejsce dotarli policjanci, którzy zostali poinformowani o wcześniejszych incydentach z udziałem kobiety i młotka. W wyniku dalszych działań, w pobliskim budynku odkryto potłuczone szyby w jednym z mieszkań oraz leżący pod oknem młotek, który stał się dowodem w sprawie. Policja zabezpieczyła narzędzie i udokumentowała szkody. Prawdopodobną sprawczynię zatrzymano.