Wyjątkową nieodpowiedzialnością i lekceważeniem prawa wykazał się właściciel warsztatu samochodowego na Ochocie. W jednym z budynków firmy spalane były w piecu zużyte odpady i części samochodowe.
Nielegalny proceder ujawnili strażnicy miejscy z Oddziału Ochrony Środowiska, którzy 16 stycznia patrolowali ulicę Instalatorów. Nad jednym z warsztatów funkcjonariusze zauważyli unoszący się ciężki, ciemny dym. Natychmiast podjęto kontrolę firmy. W jednym z budynków strażnicy ujawnili własnoręcznie wykonany z metalowej beczki piec.
Po otwarciu paleniska okazało się, że wewnątrz spalane są filtry powietrza i nasączone olejem zużyte filtry samochodowe. Taka praktyka powodowała zadymienie w całej okolicy, a także działała szkodliwie na środowisko i zdrowie znajdujących się w otoczeniu budynku ludzi.
Strażnicy nakazali natychmiastową likwidację paleniska i ukarali mandatem osobę odpowiedzialną za ten proceder. Właściciel może być pewien, że funkcjonariusze sprawdzą, czy zastosował się do ich zaleceń.