Dzięki niedawno zakończonym badaniom konserwatorskim, pokazujemy, jak wyglądała oryginalna elewacja budynku przy ul. Racławickiej 17 na Mokotowie, prezentując jego wnętrze oraz odnowione mieszkanie, gdzie zachowały się liczne detale z lat 30. XX wieku. Badania zostały wykonane przez dr Aleksandrę Trochimowicz na zlecenie Biura Stołecznego Konserwatora Zabytków.
Miały one na celu nie tylko analizę elewacji, ale także zwrócenie uwagi na trudności związane z konserwacją tynków szlachetnych. Chcieliśmy pokazać, że właściwe postępowanie z nimi jest warte wysiłku.
Na elewacjach budynku przy ul. Racławickiej 17 odkryto trzy typy tynków szlachetnych z czasów budowy obiektu – nakrapiane, kamieniarskie i gładzone. Wiele z tych oryginalnych tynków zostało jednak pokrytych wtórnie powojennym tynkiem typu "baranek".
Tynki nakrapiane pokrywały większą część elewacji powyżej parteru, a ich charakterystyczna tekstura była efektem techniki nakrapiania. Analiza wykazała, że tynki te miały cementowo-wapienne lub cementowe spoiwo, zawierały grys marmurowy, mikę i piasek kwarcowy, a także żółty pigment, który nadawał im kremowo-żółtawy odcień.
Tynki kamieniarskie występowały głównie w cokole elewacji południowej, części elewacji zachodniej oraz wokół okien i drzwi, jak również w loggiach balkonowych. W cokole imitowały prostokątne płyty kamienne z ryflowanymi krawędziami. Ryflowania obecne były również na gzymsach i ramach otworów. Ten typ tynku, jasnoszary w kolorze, był bardzo trwały, a po stwardnieniu został opracowany technikami typowymi dla obróbki kamienia.
Tynki gładzone zastosowano na wykuszu oraz cokole elewacji frontowej i północnej części parteru elewacji zachodniej. Były one niezwykle trwałe i miały kremowy odcień.
Charakter elewacji uzupełniały bordowe balustrady balkonów i poręcze, a w podcieniach budynku na ścianach zastosowano brązowy klinkier.
Szlachetne tynki, z ich różnorodną fakturą i kolorystyką, stanowiły kluczowy element stylu modernistycznego i decydowały o estetyce budynku. Różne rodzaje tynków i ich kompozycje były integralną częścią projektów architektonicznych. Ich zachowanie w oryginalnym stanie jest jednak niezwykle trudnym zadaniem.
Z biegiem lat wiele z tych tynków zostało zamalowanych lub nałożono na nie kolejne warstwy farby, co zmieniało ich wygląd. Odpowiednia konserwacja wymaga usunięcia wtórnych warstw i dokładnego oczyszczenia, co często wiąże się z dodatkowymi kosztami. Największe wyzwanie stanowi jednak uzupełnianie ubytków, ponieważ brakuje dziś wykwalifikowanych rzemieślników, którzy potrafią wiernie odtworzyć te techniki.
Takie wyzwania, a także dążenie wielu właścicieli do uzyskania "nieskazitelnej" fasady, przyczyniają się do pokrywania tynków szlachetnych nowymi warstwami, co zniekształca pierwotną wizję architekta.
Budynek przy ul. Racławickiej 17 ma jednak szansę na przeprowadzenie właściwego remontu elewacji. Wyniki badań zostaną przekazane Zakładowi Gospodarowania Nieruchomościami w Dzielnicy Mokotów, by uwzględniono je w dokumentacji remontowej. Badania konserwatorskie to solidna podstawa dla takich przedsięwzięć i stanowią krok, który polecamy właścicielom zabytkowych obiektów.
To jeden z artykułów powiązanych z branżą - usługi budowlane Mokotów.